
Podczas zabawy, dziecko nie powinno działać według instrukcji, lecz rozwijać swoją wyobraźnię. Czym kierować się podczas wyboru odpowiednich zabawek dla dzieci? Czy sklep z zabawkami to dla nich faktyczny raj?
W sklepie z zabawkami
Dając dziecku zabawkowy samochodzik, zna ono archetyp samochodu i jego zastosowanie. Większość zabawek to gotowe konspekty, często ograniczające rozwój dziecięcej inwencji twórczej. Podczas wyboru odpowiednich zabawek dla swojego dziecka, należy zwracać uwagę na dwa czynniki. Po pierwsze: czy w zestawie załączona jest instrukcja, z góry nakazująca dziecku sposób, w jakim ma się danymi rzeczami posługiwać. W przypadku kiedy zabawka składa się z części do złożenia, warto pozwolić dziecku na pewne kombinacje i próby samodzielnego złączenia elementów. Dzieci nie potrzebują instrukcji jak się bawić.
Po drugie: czy zabawka ma oczywisty kształt, dyktujący dziecku jej przeznaczenie- tak jak w przypadku samochodzików. Gotowe, jednoelementowe przedmioty nie przyciągną dziecięcej uwagi. Małe rączki uwielbiają wciskać, klikać, odrywać- wszystko według swojej wyobraźni.
Klocki i inne układanki
Najlepszym przykładem wielofunkcyjnej zabawki, która nie ogranicza fantazji są wszelkiego rodzaju klocki. Umożliwiają one wielokrotne łączenie z innymi elementami, dzieci układają je według własnych pomysłów. Zwykle klocki są kolorowe, jednak wyobraźmy sobie takie, które dziecko mogłoby samo pomalować. Wówczas podczas tworzenia budowli nie kierowały by się kolorystyką i utartymi schematami. Równie istotną zaletą klocków jest to, że zwykle nie są dedykowane wyłącznie dla jednej płci, tak jak w przypadku lalki Barbie, którą bawią się tylko dziewczynki.
Zabawa bez ograniczeń
Nic dziwnego, że dzieci szybko nudzą się niektórymi zabawkami i zdarza się, że chętniej sięgają po przedmioty codziennego użytku. Narzędzia i przedmioty mają inspirować dzieci a także dorosłych do kreatywnej zabawy. Zamiast zabrać dziecko do sklepu z zabawkami, może warto wybrać się z nim do sklepu budowlanego? Śruby, klucze, kółka- to może być raj dla małolatów, tym bardziej kiedy dziecko dostrzega, że bawi się tymi samymi zabawkami, co dorośli.